I live and die....
KAŻDY NOWY GRACZ MUSI ZAPOZNAĆ SIĘ Z " INFORMACJE OGÓLNE " Z POWAŻANIEM ADMINISTRACJA :)
Gdy jest ciemno a las jest oświetlany za pomocą księżyca, to miejsce jest piękne, księżyc odbija się w studni a konkretnie w wodzie która jest w tej studni, dzięki temu woda ta błyszczy.
----------------------------------------
Przyszedł i rozejrzał się, dostrzegł studnię, spojrzał na Athenę po czym spojrzał na studnię i podszedł do niej.
Offline
Przyszła zaraz za Surielem i, tak jak on, podeszła do studni. Oparła się o jej brzeg łapami i zajrzała do jej wnętrza.
-Jaka śliczna woooda- uśmiecha się
Offline
Uśmiechnął się i oparł się o brzeg studni łapkami u zajrzał do jej wnętrza.
- No śliczna.
Offline
-Można się w tej wodzie zakochać..- powiedziała ciszej
Stała tam i wciąż patrzyła na wodę a księżycowe iskierki odbijały się również w jej wilczych oczach.
Offline
Uśmiechnął się i wpatruję się w wodę. Po chwili spojrzał na księżyc a potem na Athenę.
Offline
A ona jakby zahipnotyzowana wpatrywała się przez cały czas w głąb studni. Jej oczy, tak jak i woda lśniły księżycowym blaskiem.
Offline
Popatrzy jeszcze chwilę na Athenę, tak pięknie wygląda. Wziął łapy ze studni i usiadł na ziemi.
Offline
Podniosła łeb znad studni i popatrzyła na Suriela
-Coś się stało?- spytała przyciszonym głosem, nie mogła głośniej mówić w tak pięknym miejscu
Offline
Spojrzał na Athenę i uśmiechnął się do niej.
- Nie nic się nie stało.
Powiedział ciszej i spojrzał na księżyc.
Offline
Nadal się tak opierając o studnię również spojrzała na księżyc
-Jest niesamowity, prawda? Niedługo otworzą się bramy Raju- szepnęła cichutko
Offline
- Tak jest piękny.
Powiedział spokojnie i spojrzał na Athenę.
- I jak legenda mówi to same się nie otworzą.
Offline
Roześmiała się wesoło i spojrzała na Suriela
-Znajdziemy kwiat i dostaniemy się do nieba- uśmiecha się wesoło
Offline
- Cóż czy tylko to prawda? kto wie, może tak.
Spojrzał na księżyc i tak na niego patrzy.
Offline
Podeszła do Suriela bardzo bardzo blisko
-Na pewno prawda- szepęła cicho -inaczej nie miałabym celu w życiu
Offline
Spojrzał na Athenę.
- Cóż dowodzenie klanem to też jakiś cel w życiu.
Powiedział spokojnie i uśmiechnął się.
Offline